Dworzec Zoo, Kurfurstendamm i Tiergarten
Istnieje duże prawdopodobieństwo, że wysiądziesz na Bahnhof Zoologischer Garten, czyli Dworzec Zoo. Położona wysoko nad poziomem ulicy, z widokami na Zoo, jest fascynującym miejscem na zakończenie podróży; wystrój i szklany dach przywodzi na myśl przedwojenne czasy kolei parowych. Jednakże na poziomie ulicy budynek ten, do niedawna zarządzany przez władze wschodniego Berlina, jest zaniedbany i cuchnący. Spotykają się tutaj, zwłaszcza nocą, miejscowi pijacy i handlarze narkotykami, lecz sytuacja poprawiła się w porównaniu z okresem sprzed kilku laty, kiedy było to centrum handlu heroiną i prostytucji nieletnich.
Wyszedłszy ze stacji, znajdziesz się w pozornie bezładnym wirze życia, z migotliwymi neonami, ożywionym ruchem ulicznym i wysokościowcami.
O kawałek drogi na południe znajduje się wschodni kraniec Kurfurstendamm, trzyipółkilometrowej długości ciąg ekskluzywnych sklepów, kin, barów i kawiarni. Najważniejszym zabytkiem jest tutaj znajdujący się na wszystkich pocztówkach kościół Pamięci (Kaiser-Wilhelm-Gedachtniskirehe), wybudowany pod koniec XIX wieku i zniszczony w 1943 roku. Celowo pozostawiony w takim stanie, jako pamiątka zniszczeń wojennych, kościół doskonale spełnia rolę pomnika, a krusząca się wieża stanowi akcent staromiejski. Do kościoła przylega nowo wybudowana kaplica (codz. 9.00-19.30) z łagodną i smutną Madonną Stalingradzką, a z tyłu wznosi się niebieska szklana wieża nowego kościoła, która zyskała sobie przydomek „duchowego silosa”. Rejon wokół kościoła jest ulubionym miejscem spotkań berlińskich punków i wyrzutków społecznych, którzy pogróżkami wymuszają datki pieniężne na zamożnych turystach i berlińczykach robiących zakupy w Ku’damm. Jest to groźne, nieprzyjazne miejsce, a brudny betonowy plac z tyłu, na którym z reguły pełno jest młodzieży na deskorolkach i ulicznych muzykantów, jest niewiele lepszy. Tutaj zaczyna się Tauentzienstrasse, u której wylotu wznosi się Europa Center, olbrzymi dom handlowy z biurem turystycznym (Verkehrsamt). Warto wspiąć się na taras widokowy (codz. 9.00-23.00) pod obrotowym symbolem Mercedesa, aby dokonać wstępnego rekonesansu centrum i podziwiać oszałamiące neony Ku’damm w kontraście z przyciemnionym kościołem-pomnikiem. Dalej w dół Tauentzienstrasse znajduje się Ka-De-We, co jest skrótem niemieckiego określenia: „największy sklep na Zachodzie”; choć tak naprawdę największy nie jest, to mimo wszystko sklep dobrze ilustruje standard życia w mieście.