Nigdzie w Berlinie nie jest dalej, niż o rzut kamieniem od jakiegoś baru. Prawie na każdym rogu ulicy jest mała Kneipe, począwszy od piwiarni-mordowni, a skończywszy na ekskluzywnych lokalach dla nocnego towarzystwa. Większość lokali jest czynna dłużej, niż w pozostałej części RFN; bez większych problemów można tu pić przez całą dobę, gdyż prawo wymaga jedynie, aby bary zamykano na godzinę dziennie w celu posprzątania.
Zwartość i kosmopolityczna natura miasta oznacza, że różnorodność restauracji jest tu większa, niż w jakimkolwiek innym mieście niemieckim; kuchnia narodowa ustępuje tu wręcz potrawom greckim, tureckim, bałkańskim, indyjskim i włoskim, a wielu miejscach można zjeść posiłek za mniej niż 15 DM. Prawie wszystkie lepsze bary podają również posiłki, często niedrogie, choć w ekskluzywnych miejscach ciekawa pozycja w jadłospisie może okazać się talerzem szparagów za 25 DM. Tanie przekąski na wynos można kupić w kiosku Imbiss — kilka marek za Wurst lub hamburgera.
Czterdzieści lat taniej wyżerki w Berlinie wschodnim minęło z nastaniem unii walutowej. Ta część miasta w widoczny sposób nie dorównuje oszałamiającej wręcz różnorodności kulinarnej Berlina zachodniego. Nie znaczy to oczywiście, że grozi nam tutaj śmierć głodowa. Zawsze można się czymś zapchać na Alexanderplatz, gdzie ulicami sprzedawcy oferują typowe dla tego rodzaju gastronomii.
Poniżej podajemy parę lokali znajdujących się bądź w centrum Berlina wschodniego, bądź w Prenzlauer Berg. W tych dwóch dzielnicach będących od dawna siedliskami drobnych lokali najłatwiej będzie nam znaleźć coś przyzwoitego.
WYSZYNK ALKOHOLU
Typowe, bezpretensjonalne bary nazywają się Kneipe i można je znaleźć na rogach ulic w całym mieście, a rozpoznać po ciężkiej atmosferze i wyłącznie męskiej klienteli. W Kneipen można najtaniej wypić (małe piwo kosztuje około 3 DM), a zabawa bywa niezła, jeśli stali bywalcy zdecydują się zaprzyjaźnić z gośćmi. Kobiety bez obstawy powinny pamiętać, że tego typu zaprzyjaźnianie się może mieć niemile widziane podteksty: miejscowe kobiety z reguły nie uczęszczają do tego typu przybytków, decydując się na bardziej ekskluzywne bary i kawiarnie. Poniżej podane są głównie tego właśnie rodzaju lokale. W Berlinie jest dużo droższych barów — często określanych mianem lokali Szene (Scena) — gdzie najważniejsza jest poza (lub jej wystudiowany brak); jest też wiele lokali tematycznych, gdzie można się po prostu dobrze zabawić przy kuflu. Choć modniejsze bary są droższe, to z reguły nie nadmiernie; ponieważ zaś bary występują stadnie, można sobie łatwo wybrać najodpowiedniejszy. Większość barów jest czynna od wczesnej pory obiadowej, do 1.00 lub 2.00 w nocy, czasem dłużej, do 3.00 lub 4.00 nad ranem.
Specjalne piwa berlińskie obejmują Berliner Weisse, wodniste piwo zbożowe fermentowane od góry, do którego z reguły dodaje się dla smaku syrop owocowy czyli Schuss. Poprosiwszy o mit grun dostaje się do tego trochę marzanny, co składa się na zielony napój smakujący jak płynna kiszonka; mit rot to napój dla dzieci o smaku malinowym, doskonały do śniadania.
Bary i kawiarnie
Choć można wchodzić do każdego baru, który wpadnie w oko, jest w Berlinie kilka podstawowych zgrupowań barów, wszystkich z wystarczającą ilością lokali na jeden wieczór, każdy odrobinę różny w charakterze. Wokół Savignyplatz schodzą się zwolennicy przyjemnego życia, a okolica Nollendorfplatz i Winterfeldtplatz to terytorium całonocnych opojów i czterdziestolatków. W Kreuzbergu piją działacze polityczni, punki i społeczność turecka — mieszanka ta stanowi o atrakcyjności tej dzielnicy. Lepiej unikać Ku’Damm i zdzierskich lokali wokół Europa Center, chyba że ktoś lubi wszczynających burdy żołnierzy lub zalanych biznesmenów.